Autor |
Wiadomość |
Monik |
Wysłany: Pią 20:46, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Strach się bać... |
|
|
dzena |
Wysłany: Pon 9:55, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ja lunatykuje dosc czesto.....i wiem, ze to nie jest tak błacha sprawa...
choc moge przyznac, ze teraz mi sie zdaza to dosc zadko to...przerodzilo mi sie to w cos innego...np. w problemy z psychika....musialam zglosic sie do neurologa...i to wcale nie sa zarty...dlategoz wlasnie..ja tez wam tak radze... dajcie sobie pomoc..to nie jest takie strtaszne.. |
|
|
ewa |
Wysłany: Nie 21:33, 31 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ela napisał: | ewa napisał:
Ela napisał:
ewa napisał:
ja lunatykuję dość czesto, przynajmniej raz na tydzień.
to nie zależy ode mnie, Elu. A poza tym teraz co raz mniej lunatykuję, więc jest spox
Przynajmniej raz na tydzień to bardzo często. |
Ale na całe szczęście już przestaję i należy tego się trzymać i radować ^^ |
|
|
Ela |
Wysłany: Nie 16:59, 31 Lip 2005 Temat postu: |
|
ewa napisał: | Ela napisał: | ewa napisał:
ja lunatykuję dość czesto, przynajmniej raz na tydzień.
|
to nie zależy ode mnie, Elu. A poza tym teraz co raz mniej lunatykuję, więc jest spox |
Przynajmniej raz na tydzień to bardzo często. |
|
|
ewa |
Wysłany: Sob 20:39, 30 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ela napisał: | ewa napisał:
ja lunatykuję dość czesto, przynajmniej raz na tydzień.
|
to nie zależy ode mnie, Elu. A poza tym teraz co raz mniej lunatykuję, więc jest spox |
|
|
Ela |
Wysłany: Śro 16:38, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Wera napisał: | pewne malżeństwo upiekło swoje dziceko w mikrofalówce podvczas lunatykowania |
chyba żartujesz |
|
|
Wera |
Wysłany: Śro 15:50, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
pewne malżeństwo upiekło swoje dziceko w mikrofalówce podvczas lunatykowania |
|
|
Monik |
Wysłany: Śro 10:29, 27 Lip 2005 Temat postu: |
|
Moje na szczęście nie jest. Ludzie we śnie robią dziwne rzeczy... Facet zamordował swoją żonę i nic nie pamiętał, bo zrobił to przez sen |
|
|
Natka |
Wysłany: Wto 21:45, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
Przynajmniej się obudzisz. Często lunatykowanie jest naprawdę niebezpieczne |
|
|
Monik |
Wysłany: Wto 21:15, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
Natka napisał: | Ja tam nie lunatykowałam, ale wiem, że jak ktoś lunatykuje, to powinno się stawiać miskę z zimną wodą pod łóżkiem |
Żeby na nią wpadł??!! Ja dziekuję za zimną kapiel |
|
|
Natka |
Wysłany: Wto 21:11, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ja tam nie lunatykowałam, ale wiem, że jak ktoś lunatykuje, to powinno się stawiać miskę z zimną wodą pod łóżkiem |
|
|
Monik |
Wysłany: Pon 17:10, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ja raz wstałam z łóżka, zrzuciłam na podłoge kołdrę, podbiegłam do okna, odsłoniłam żaluzje i patrzyłam się tępo na samochód czyszczący ulice
Dopiero jak brat sie mnie zapytał co robię, się obudziłam i zastanawiałam nad tym, czemu kołdra na podłodze leży |
|
|
Ela |
Wysłany: Pon 14:38, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
ewa napisał: | ja lunatykuję dość czesto, przynajmniej raz na tydzień. |
|
|
|
ewa |
Wysłany: Pon 10:20, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
ja lunatykuję dość czesto, przynajmniej raz na tydzień. Pamietam taką zabawną sytuację, kiedy udezyłam o zamknięte drzwi
Ja znam sposób na lunatykowanie: robiłam zawsze to przed snem co chciałam i musiałam (bez skojarzeń ). Wtedy nie lunatykuję. oczywiście to nie wszystkim może pomóc. |
|
|
Monik |
Wysłany: Nie 14:25, 24 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ja tylko raz lunatykowałam... No może nie raz, tylko kilka razy... |
|
|